Po 4 latach wspólnego pieczenia w końcu postanowiłam spisać tutaj mój przepis na prosty, ale czasochłonny piernik staropolski. To w końcu już nasza mała tradycja! W tym wpisie przeprowadzę Was przez cały proces pieczenia piernika krok po kroku i dokładnie wytułmaczę jak i kiedy upiec ciasto przed świętami.
Piernikowy wstęp
Razem za pośrednictwem IG co roku już w listopadzie przygotowujemy ciasto na piernik, żeby masa dojrzała, stężała i nabrała aromatu. Później w połowie grudnia spotykaliśmy się na live i wspólnie wypiekaliśmy, przekładaliśmy i dekorowaliśmy piernik. W tym roku postanowiłam powiedzieć o moim pierniku całemu światu i spisać oraz nagrać przepis na przyszłość. Instagram jest moim głównym kanałem, za pośrednictwem którego mam z Wami kontakt, ale ulotność treści bardzo mnie dołuje, bo moja praca znika po 24 godzinach lub popada w niepamięć w relacjach wyróżnionych. Mówię stop i spisuję dla Was przepis na piernik, który co roku piękę na święta Bożego Narodzenia.
Dlaczego piernik zaczynamy robić w listopadzie?
Ponieważ to piernik starpolski, ciasto dojrzewa przez kilka tygodni zanim go upieczemy. Stąd prosta kalkulacja: jeśli chcemy postawić gotowy piernik na świątecznym stole, ciasto musimy przygotować około 4-6 tygodni wcześniej, czyli w listopadzie. Ciasto po przygotowaniu będzie luźne, ale z czasem tężeje i nabiera ciemniejszego koloru. Jest przepyszny i wart każdej minuty poświęconej na jego przygotowanie.
Jeśli zapomnieliście, albo z jakiegoś powodu nie macie czasu na przygotowanie ciasta aż 4-6 tygodni wcześniej nic nie szkodzi. Masie wystarczy nawet kilka dni, żeby stężeć. Po prostu im dłużej, tym lepiej dla naszego piernika i oczywiście kubków smakowych w święta 😉
Składniki na piernik
do przygotowania ciasta na piernik:
Składniki podaję Wam zarówno w gramach, jak i w szklankach, łyżkach i kostkach:
- 500 g miodu
- 200 g masła (1 kostka)
- 350 g cukru (1,5 szklanki szklanki)*
- 3 jajka
- 350 g mleka (1,5 szklanki)
- 9 g sody (3 łyżeczki)
- 1,2 kg mąki (1kg i 1 szklanka)
- 80 g przyprawy do piernika (2-3 opakowania)**
- szczypta soli
* Ja dodaję niepełną szklankę (około 180-200g), więc jeśli nie lubicie ultrasłodkiego ciasta, to możecie zrobić tak jak ja.
*Osobiście używam przyprawy marki Kotányi – ma super skład, jest bardzo aromatyczna i co ważne – ogólnodostępna
do przełożenia i dekoracji piernika:
- 1,2 kg powideł śliwkowych lub konfitury pomarańczowej (4 słoiki)*
*3 słoiki to minimum, ale zalecam dać więcej dżemiku niż mniej 😉 W tym roku kupiłam w Lidlu powidła śliwkowe z kakao od Łowicza – mają super skład i idealnie pasowały do piernika
- 180 g gorzkiej czekolady (2 tabliczki)
- 100 g masła (pół kostki)
- 15 g mleka (3 łyżki)
- płatki róży, laski cynamonu, ususzona pomarańcza, gałązka rozmarynu lub orzechy do dekoracji
Sposób przygotowania ciasta
Przygotowujemy je 4-6 tygodni (lub minimum tydzień) przez pieczeniem.
- Mleko, cukier, masło i miód umieszczamy w rondelku i podgrzewamy do momentu rozpuszczenia masła i cukru. Podgrzewamy powoli i mieszamy miksturę, żeby cukier nie przywarł do dna garnka. Gdy wszystko się rozpuści odstawiamy masę do przestugnięcia.
- Mąkę, sodę, przyprawę do piernika i sól łączymy w robocie kuchennym lub mieszamy ręcznie- w dużej, najlepiej szklanej lub kamionkowej misce.
- Do połączonych suchych składników dodajemy jajka oraz lekko przestygniętą miksturę z rondelka (nie wlewamy gorącej, żeby z jajek nie powstała jajecznica!). Wszystko zagniatamy na jednolitą masę. Masa będzie rzadka, ale spokojnie – stężeje podczas dojrzewania.
- Przygotowane ciasto przekładamy do szklanej lub kamionkowej miski, jeśli mieszaliśmy masę w robocie lub w innym naczyniu. Ciasto na piernik przykrywamy materiałową ściereczką lub owijamy folią spożywczą. W przypadku użycia folii należy ją przedziurawić w kilku miejscach widelcem lub nożem, aby ciasto „miało czym oddychać” i nie zapleśniało. Miskę odstawiamy na 4-6 tygodni aby dojrzało. Ja odstawiam na balkon. Miskę zawijam w koc, żeby nie zmarzło przy ewentualnych mrozach. Można je wstawić do lodkówki, jeśli macie miejsce lub odstawić do piwnicy.
Zdradzę Wam, że ja w domu mam pomocnika do zadań specjalnych takich jak ugniatanie ogromnej ilości ciasta na piernik. Mowa oczywiście o moim robocie kuchennym OptiMUM od marki Bosch. Polecam go z kilku ważnych przyczyn: Po pierwsze, ma wbudowaną wagę. Dzięki temu odmierzanie składników, a co za tym przygotowanie ciasta idzie znacznie szybiciej. Po drugie, jest niezwykle intuicyjny. Ma automatyczne programy do ubijania białek, śmietany i ciasta drożdżowego. To porządny robot, który przetrwa lata i ukręci za Was niejedno ciasto! Po trzecie miesza wszystko dokładnie i nie pozostawia na dnie nawet grama nierozmieszanej mąki, czy płynu. Miałam wiele robotów w swoim życiu i ten jest pierwszy, który serio miesza naprawdę dokładnie. Miesza, ubija, ugniata i waży – zrobicie w nim wszystko! To co? Ile takich robotów mam zamawiać u Mikołaja?
Po 4-6 tygodniach zajmujemy się wypieczeniem blatów, przełożeniem ich powidłami i dekoracją
- Piekarnik nastawiamy na 180 stopni bez termoobiegu przygotowujemy blachy od piekarnika.
- Wycinamy 3 arkusze papieru do pieczenia o wielkości naszych blach.
- Ciasto dzielimy na 3 równe części. Każdą część po kolei rozwałkowujemy na cienkie ciasto. Ja wałkuję dopóki mój placek nie osiągnie wymiarów blachy. Wtedy wiem, że jest idealnie.
- Rozwałkowane blaty przekładam na blachy wyłożone papierem do pieczenia. Możecie to robić etapami – blat po blacie, lub włożyć je wszystkie naraz jeśli macie 3 blachy 🙂
- Każdy blat piekę przez 10-15 minut, w zależności od piekarnika. Blat powinien urosnąć i delikatnie się zarumienić.
- Po upieczeniu blaty będą miękkie, ale spokojnie – stwardnieją po wystygnięciu.
- Zimne, upieczone blaty będziemy układać na sobie, więc wybierzcie, który wygląda najlepiej i odstawcie go na bok, a dwa pozostałe posmarujcie obficie powidłami i ułóżcie na sobie. Na koniec połóżcie 3 blat i lekko dociśnijcie żeby piernik się skleił, ale nie za mocno – bo cały dżem wypłynie!
Dekorować możecie od razu, albo przed samą Wigilią. Ja całe ciasto tnę na 3 części i uzyskuję 3 pierniki. Każdy dekoruję inaczej i mam 3 ciasta na 3 dni świąt 🙂
- Czekoladę, mleko i masło rozpuśćcie w rondelku i zostawcie do przestygnięcia.
- Lekko ciepłą polewą polejcie równomiernie każdy piernik.
- Później udekorujcie według uznania. Ja często dekoruję pokruszonymi orzechami, albo gałązką rozmarynu.
Gotowe!
Mam nadzieję, że teraz już wiecie jak zrobić na piernik staropolski. Jeśli coś jest dla Was niejasne – zaglądajcie do moich publikacji z zeszłych lat na Instagramie, do filmów z wykonaniem piernika krok po kroku na YouTube lub piszcie w komentarzach – wszystko Wam wytłumaczę!
- Co kupić dziecku na święta?Prezentownik 2023
- Prezentownik 2023. Pomysł na świąteczny prezent dla faceta
- Prezentownik 2023. Pomysł na świąteczny prezent dla kobiety
- Pomysł na prezent dla dziecka – Prezentownik 2022
- Pomysły na prezent dla mężczyzny – Prezentownik 2022
3 comments
Pierwszy Raz będę piekła. Jakie wymiary ma blacha, na KTÓREJ pIECZESZ PIERNIK? Na ile dni przed świetami go pieczesz i przekładasz?
Jak długo taki przełożony gotowy może stać?
Blacha klasyczna jak w piekarniku, ciasto im wcześniej tym lepiej, a pieke ok 10 dni przed świetami 🙂 Może stać długo i można mrozić!
A czy miód ma być sztuczny czy prawdziwy? 🙂