Jeśli uważasz, że wiesz wszystko na temat tego, jakie nazwy użytkownika są dozwolone na Instagramie, to koniecznie przeczytaj ten wpis. Może okazać się, że umknęła Ci jedna bardzo istotna zasada, która zabrania dodawania w nazwie użytkownika końcówki .pl i .com.
Większość zasad dotyczących nazw użytkowników na Instagramie jest na tyle zdroworozsądkowa, że możemy domyślić się ich bez czytania regulaminu. W nazwie nie może być obraźliwych słów, ani odniesień do mowy nienawiści, nie możemy podszywać się pod nikogo, etc. Jest jednak reguła, która dla wielu osób może okazać się mini-szokiem. Spójrzmy na poniższy cytat z regulaminu IG:
Nie można wykorzystywać w swojej nazwie użytkownika nazwy domeny ani adresu URL bez naszej uprzedniej pisemnej zgody.
Trudnedefinicje.com
Próbując wyjaśnić powyższy zapis, moglibyśmy spędzić mnóstwo czasu nad tym, czym są, a czym nie są nazwa domeny i adres URL, wejść w różnice między nimi i zatracić się w kwestiach, które spędzają sen z powiek studentom pierwszego roku informatyki. My jednak nie będziemy zajmować się takimi szczegóły i z góry przepraszam wszystkich, którzy mają większą wiedzę na temat działania sieci 🙂 Na potrzeby tego tekstu przyjmijmy, że nazwa domeny i URL, to po prostu adresy, które po wpisaniu w przeglądarkę zabiorą nas do strony internetowej, do której prowadzą.
Po czym je rozpoznać? Z URL sprawa jest prosta – są to po prostu linki. Nieco ciekawszy jest przypadek nazwy domeny, którą rozpoznamy po tym, że zawsze ma dwa człony: coś – niemal cokolwiek tylko, co sobie wymyślimy, a następnie oddzieloną kropką tzw. domenę najwyższego rzędu, czyli np. .com, albo .pl.
W przypadku pierwszego członu napisałem ‘niemal’, ponieważ mogą być to tylko litery, cyfry i dywizy (czyli tzw. łącznik: – ), a te ostatnie jedynie pod warunkiem, że nie znajdą się na samym początku. Całość pierwszej części nie może mieć także mniej niż 3 znaki. Jeśli chodzi o drugi człon, czyli domeny najwyższego rzędu, to możemy zaufać Wikipedii i spojrzeć TUTAJ na ich listę.
Teoria, teoria, a życia nie oszukasz
W praktyce sprawa jest dosyć ciekawa. Żadnego adresu URL nie uda nam się ustawić, jako nazwy użytkownika z prostego powodu: IG nie dopuszcza używania w niej ukośników, które są niezbędne przy linkach. Pozostają nam nazwy domen i tutaj Instagram też najzwyczajniej nie pozwoli nam ustawić nazwy użytkownika, która kończy się na .com, .edu, .gov, .mil, .net, .org, i .arpa, czyli na żadną z pierwszych, oryginalnych domen najwyższego rzędu – nawet jeśli według definicji całość nie powinna kwalifikować się jako nazwa domeny, bo w pierwszym członie są tylko dwa znaki.
Witamy w szarej strefie
Wszystko to istnieje nie bez powodu – za pomocą takich obostrzeń Instagram stara się upewnić, że jego użytkownicy pozostaną na platformie jak najdłużej i nie ulecą z pierwszym zobaczonym adresem www. Na szczęście developerzy aplikacji pozostali rozsądni w swoich działaniach: chociaż lista domen wyższego rzędu jest długa, to oprócz wymienionych wyżej końcówek, żadne inne nie są zablokowane do użycia. To mądre rozwiązanie, zwłaszcza kiedy przypomnimy sobie, że obecnie nazwą domeny może być swietnypolski.design, albo theverybest.music.
Jeśli Twoja nazwa użytkownika po wpisaniu w pasek adresu przeglądarki prowadzi do strony internetowej, to jest to bardzo jasny wyznacznik tego, że jest ona nazwą domeny, a tym samym łamiesz regulamin IG. Jeśli jednak taka rzecz nie ma miejsca, to wkraczamy w szarą strefę. Ktoś mógłby spytać, czy skoro ciąg znaków „xyz123.pl” nie jest zarejestrowaną nazwą domeny, to znaczy, że może go użyć na swoim koncie. Niestety nie ma na to odpowiedzi: regulamin aplikacji specjalnie napisany jest tak, żeby pozostawiał pole do interpretacji, a tym samym, dawał developerom jak największą wolność w podejmowaniu wygodnych dla nich decyzji.
Czy to oznacza, że mogę korzystać z końcówki .pl?!
Sytuacja, w której nasza nazwa użytkownika kończy się na .pl, a my dostajemy bana bez żadnego ostrzeżenia, wydaje się być wysoce nieprawdopodobna, ale nie jest niemożliwa. Dlatego jeśli uwielbiasz swoje pl, to warto rozważyć zamienienie kropki na podkreślnik, żeby całość wyglądała np. tak: nazwauzytkownika_pl.
Jeżeli jednak lubisz żyć na krawędzi, to nic nie stoi na przeszkodzie, żeby zignorować przestrogę. My jednakże jesteśmy fanami spokojnego snu i mając z tyłu głowy jak chaotyczny i nieprzewidywalny potrafi być Instagram, sugerujemy pozbycie się naszych nazwach użytkownika wszelkich końcówek, które sugerują powinowactwo z nazwami domen 🙂
7 comments
Bardzo ciekawy artykuł. Nie spodziewałam się, że końcówka .pl może tyle zmienić. Ja mam soją stronę z pl – na szczęście 🙂
Rzeczywiście, nigdy nie spotkałam się z adresami w nazwach użytkowników, ale przyznam, że mnie to nie zastanawiało. Choć, skoro Instagram chce uniknąć uciekania użytkowników, to powinien zakazać też wstawiania adresów w opisach 😉
a czy lepiej żeby nazwa była pisana jednym ciągiem czy zawierała spacje?
Nie ma tutaj jednej, dobrej odpowiedzi. Najważniejsze, żeby nazwa była łatwa do zapamiętania 🙂
A dlaczego instagram nie dopuszcza utworzenia konta , w krórwgo nazwie wkradł się wyraz PORN, mimo, że konto i działalność totalnie z pornografią nie ma nic wspólnego? Czy to da się jakoś ominąć?
Jeśli to możliwe, proszę o odpowiedź rownież nanpodany mail.
Hej,
najprawdopodobniej właśnie ze względu na wspomniany PORN 🙂
Bardzo ciekawy artykuł. Nigdy nawet nie zastanawiałem jaki nazwy można tworzyć jakie są zabronione.
Comments are closed.